Translate

29 kwietnia 2015

Quilling - kłosy pszenicy

Witajcie :-)

Na początku chciałam serdecznie podziękować za tylu odwiedzających. Jest to dla mnie dodatkowa motywacja, aby dalej się rozwijać i poszerzać swoje horyzonty.

Dzisiaj dołączam do quillingowej kolekcji kłosy zboża. Myślę, że jest to świetny element do wykorzystania przy wielu pracach :-)

A więc zaczynamy :-)

Na początek narzędzia i inne niezbędne rzeczy:
- niezbędna rzecz w każdym pokoju nastolatki czyli tablica korkowa
- skoro korek to i szpilki
- bardzo przydatna jest kartka papieru milimetrowego
-  koszulka na dokumenty A4
- klej, bo bez tego kłosy nam raczej nie wyjdą
- nożyczki też się przydadzą
- i może paski do quillingu?

Do kłosów używam dwóch rodzajów pasków - grubsze (z kartki technicznej) i cieńsze (kartka ksero).  Grubsze paski są potrzebne do obrzeży kłosa, a cieńsze do wypełnienia otworków - będą to ziarna.
Wybór kolorów jest zależny tylko i wyłącznie od wyobraźni. W kursie prezentuję kłosy beżowo-beżowe, ale jak zauważyliście, w poście z otwieranym jakiem wykorzystałam ciemny zielony z pastelowym miętowym.

Papier milimetrowy wkładamy do koszulki na dokumenty, kładziemy na tablicy korkowej, przebijamy rogi szpilkami, żeby nic się nie ruszało i nie przeszkadzało. Koszulka sprawi, że nawet gdyby trochę kleju złączyłoby się z podłożem (czyli w naszym przypadku bez koszulki byłby to papier) nic się nie przyklei. Kiedyś już sobie skleiłam w ten sposób kwiatek z tablicą korkową i muszę przyznać, że miałam dość spory problem ;-)

Następnie robimy "stelaż" ze szpilek - wbijamy szpilki co 0,5 cm, ja robię z 8 szpilek, ale może być z większej ilości jak i mniejszej. Gdy zrobimy jeden rząd, robimy drugi zaczynając z 0,5cm przesunięciem.


Zaczynamy owijanie grubszym paskiem od szpilki zaznaczonej na czerwono, później idziemy wg linii, którą narysowałam na zielono :-) Gdy dojdziemy do ostatniej szpilki, smarujemy klejem wewnętrzne "brzuszki" kłosa (po lewej, jeśli wbijacie szpilki tak jak ja) i przyklejamy koniec paska, tak jak na drugim zdjęciu poniżej.




Takich elementów na jednego kłosa potrzebujemy dwa!, sklejamy je ze sobą wzdłuż wewnętrznej (gładkiej - na zdj po lewej) części. Następnie spłaszczamy trochę "brzuszki".

Z cieńszych pasków robimy ziarenka - z 1/8 dł paska robimy kółeczka 4-3mm, ściskamy z dwóch stron. Do środka "brzuszka" dajemy troszkę kleju i wkładamy ziarenko. Kilka "brzuszków" pozostawiamy pustych.


Mam nadzieję, że kursik się przyda. W razie pytań zachęcam do pisania na meila lub w komentarzach :-)






3 komentarze:

  1. Witam .bardzo podobają mi się Twoje opisy.pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj można zamówić u Ciebie większą ilość takich kłosów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj! Proszę o kontakt na mojego maila - dpasternak999@gmail.com

      Usuń

Z chęcią odpowiem na wszelkie zapytania :)